A Wy kupiłyście jakiś lakier w Biedronce? Podoba się Wam nowy wygląd bloga?
czwartek, 16 sierpnia 2012
Czerwony lakier z Bell
hej, jak widzicie wygląd mojego bloga trochę się zmienił. Mam nadzieję, że się Wam bardziej podoba niż poprzedni. A teraz wracamy do tematu ;) Dzisiaj trochę o moim biedronkowym zakupie, a mianowicie czerwonym lakierze z Bell. Niestety nie ma on żadnej nazwy. Kolor tego lakieru jest dziwny. gdy go kupowałam wydawał się inny (nie wiem czy to biedronkowe światło czy opakowanie, w którym był zmieniło kolor). Kolor jest taki jak czerwony w programie Paint. Lakier ma ładne opakowanie, szczególnie nakrętkę. Pędzelek jest długi i odpowiedniej grubości, bardzo dobrze się nim operuje. Kryje też dobrze, po pierwszej warstwie miałam lekkie prześwity dlatego dołożyłam jeszcze jedną warstwę. Jeszcze jedną zaletą jest wytrzymałość. W Biedronce ten lakier kosztuje 5.99 zł, ale w Naturze kosztuje ok 11 zł. To teraz zdjęcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Te lakiery miały numerek na kartoniku, ja sobie spisałam na butelkę :p Mnie skusił szarak i chaber ;> Czerwony też ładny, ale dosyć dużo takich na rynku ;)
OdpowiedzUsuńBlog wygląda bardzo przejrzyście :)
Piękna czerwień, jakoś nie skusiłam się na żaden lakier z Biedronki, wydawało mi się, ze wszystkie podobne odcienie mam w domu.
OdpowiedzUsuń